Wilgoć w podziemiach kościoła św. Augustyna w Warszawie

Pod koniec dziewiętnastego wieku, w związku z dynamicznym rozwojem Warszawy i brakiem świątyni w zachodniej części miasta, urzędnik warszawski Józef Mikulnicki zapisał plac przy ulicy Dzielnej pod budowę nowego kościoła. Rozpoczęcie budowy umożliwiła hrabina Aleksandra Potocka, przeznaczając na ten cel ogromną jak na owe czasy sumę 300 tysięcy rubli i dokupując dwa sąsiednie place co umożliwiło usytuowanie budowli frontem do ulicy Nowolipki.

Autorami projektu świątyni byli Edward Ciechocki i Józef Hun. Budowę rozpoczęto w 1891 roku. Kościół pod wezwaniem św. Augustyna wybudowany z cegły, wzniesiony został w stylu neoromańskim, trzynawowy, bazylikowy z trójkątnie zamkniętym prezbiterium i wysoką na około 70 m wieżą. 10 grudnia 1896 roku pierwszą mszę św. W nowym kościele odprawił arcybiskup Popiel.

Patron świątyni, św. Augustyn był pierwszym wielkim myślicielem w historii Kościoła. Żył w IV w., w północnej Afryce, gdzie sprawował funkcję biskupa Hippony. Ojciec i doktor Kościoła, autor wielu pism filozoficznych i teologicznych (m.in. "O Państwie Bożym", "O Trójcy Świętej" i "Traktaty o łasce") należy, obok Platona, Arystotelesa, św. Tomasza z Akwinu, Spinozy i Kanta do najwybitniejszych filozofów w dziejach.

W czasach II wojny światowej kościół św. Augustyna znalazł się na terenie utworzonej przez Niemców dzielnicy żydowskiej. Przez kilka miesięcy po zamknięciu getta, świątynia była otwarta dla katolików pochodzenia żydowskiego, a kapłani dojeżdżali tu spoza terenu getta. Później kościół zamknięto, przeznaczając jego wnętrze najpierw na magazyn zrabowanych mebli żydowskich, a potem na stajnię.

W czasie powstania warszawskiego na wieży kościelnej mieścił się punkt obserwacyjny i gniazdo niemieckiej broni maszynowej. W pierwszych dniach sierpnia wieża została uszkodzona wystrzałem ze zdobycznej pantery, podczas szturmu batalionu "Zośka" na Gęsiówkę.

Po powstaniu Niemcy podpalili dach świątyni. W czasie pożaru spłonęły organy, sygnaturka i wszystkie drzwi zewnętrzne. Pomimo pierwotnego planu okupanci nie wysadzili kościoła. Pozostał jako niemy świadek, otoczony bezkresnymi ruinami getta. Słynne jest zdjęcie (zamieszczone poniżej) przedstawiające widok świątyni wyrastający pośród morza zgliszcz. Po wojnie kościół odbudowano.

Kościół św. Augustyna w Warszawia

Świątynia jest podpiwniczona. W podziemiach nie ma, jak to bywa w wielu kościołach warszawskich, oddzielnej świątyni. Znajdują się tam różnego rodzaju pomieszczenia. Jak wynika z archiwalnych dokumentów, podziemia wykonano gdyż konieczne stało się głębsze posadowienie fundamentów. W archiwum znaleźć można dokumenty świadczące o konieczności znacznego zwiększenia kosztów fundamentowania.

W ostatnich latach coraz intensywniej uwidoczniły się ślady wilgoci na zewnętrznych murach świątyni. W celu określenia przyczyn zawilgocenia murów wokół kościoła wykonano cztery otwory badawcze o głębokości 5 - 5.50 metra.

Pod otaczającym kościół chodnikiem występują grunty nasypowe zbudowane z luźnych piasków . Grunty nasypowe zalegają do głębokości 3.40 metra ppt.

Według przeprowadzonej inwentaryzacji, fundamenty świątyni zostały posadowione na głębokości około 3.20 metra ppt Badania geologiczne potwierdziły wcześniej określoną głębokość posadowienia.

Pod gruntami nasypowymi nawiercono piaski drobne i pylaste. W dwóch otworach badawczych w pobliżu poziomu posadowienia zalegają plastyczne gliny pylaste.

Wody gruntowej do głębokości 5.5 metra nie znaleziono. Przeprowadzone badania wykazały, że to nie woda gruntowa zawilgaca ściany piwnic. Wilgoć na ścianach spowodowana jest przez wody opadowe. Woda z dachu kościoła spływa rurami spustowymi, zakończonymi w pobliżu ścian. Dzięki wyrobionemu spadkowi nawierzchni woda grawitacyjnie odpływa w kierunku ulicy Nowolipki. W czasie intensywnych opadów część wody wsiąka w głąb gruntu przez luźny nasyp i gromadzi się na nienaruszonym podłożu o mniejszej przepuszczalności. Powoduje to oczywiście okresowe zawilgacanie podziemnych murów.

Konieczne jest wykonanie sprawnego odwodnienia powierzchniowego. Woda spływająca rynnami z dachu zostanie odprowadzona na bezpieczną odległość od ścian.

Przy okazji prawdopodobnie określona została także przyczyna powstania rys na wschodniej ścianie kościoła w pobliżu jego frontonu. W podłożu pod tą częścią świątyni, w poziomie posadowienia, występują plastyczne gliny. W innych miejscach fundamenty opierają się w warstwie piasków. Zróżnicowane pod względem nośności podłoże może być przyczyną występowania rys.

Pęknięcia będą monitorowane i w przypadku ich powiększania się, rozważy się koncepcję wzmocnienia podłoża.