Calowiec - porady dla Geotechników

Przeglądając fachową literaturę natrafiłem na kapitalny poradnik z początku dwudziestego wieku, który instruuje jak badać grunt jak przygotować podłoże i fundamenty budynków murowanych oraz drewnianych. Tekst polecam uwadze, gdyż wiele rad jest ciągle aktualnych.

Budynek murowany

Fundamenty

"Nadzwyczaj ważną częścią każdej budowli są fundamenty, na których spoczywa cały budynek. To też fundamenty powinny być bardzo dobrze obmyślone i obliczone, a oprócz tego dokładnie założone. Na fundamentach, które są podstawą całego budynku, nie należy robić za daleko idących oszczędności, bo gdy podstawa jest za słaba, to każda budowla, - najprostsza, czy najbogatsza, - zawsze będzie wymagała przeróbek lub poprawek. Wszelkie zaś późniejsze przeróbki w dwójnasób drożej kosztują, niż te roboty, które od razu się wykona dobrze.

Fundamenty pod wszelkie budynki drewniane, czy murowane zakłada się z kamienia, cegły, dobrze wypalonej lub z betonu.

Głębokość fundamentów, zakładanych pod dom mieszkalny (nawet parterowy), nie powinna wynosić mniej, niż 1.2, a nawet 1.5 m., ponieważ fundamenty powinny zalegać poniżej linii przemarzania ziemi. W naszym kraju głębokość fundamentów powinna wynosić około 1.2 m. (2-ch łokci)

Grubość fundamentów domu mieszkalnego, niezależnie od materiału ścian górnych, nie powinna być mniejsza niż 0.70 m., aby same fundamenty nie przemarzały. Grubość zaś fundamentów budynków gospodarczych, w których utrzymanie wyższej temperatury nie jest wymagane, - może być nieco mniejsza, niż 0.5 m. Głębokość fundamentów pod budynkami gospodarskimi zależna jest wyłącznie od głębokości gruntu".

Poniższy tekst polecam również geotechnikom. Podany tu jest sposób oceny podłoża przy pomocy sprzętu, który możemy sami przygotować w terenie.

"Na określenie twardości, czyli ścisłości gruntu, jest dużo sposobów mniej lub więcej skomplikowanych (a nie mówimy już o specjalnych przyrządach techniczno-naukowych). Aby w sposób możebnie najłatwiejszy orzec, na jakiej głębokości calowca (mocnego gruntu, czyli tzw. opoki), można się zatrzymać przy zakładaniu fundamentów, - trzeba zaostrzyć pal dębowy, długości 1 – 1.5 m., grubości 10 cm. I długości zaostrzenia około 30-tu cm., i po ustawieniu go do pionu, - uderzyć po nim 10 razy z całym rozmachem, - takiej samej grubości drugim palem. Jeśli po 10 uderzeniach wbijany pal zagłębi się na 20 – 25 cm., to znaczy, że badany grunt jest słaby; jeżeli przy podobnej próbie pal zagłębi się na 15 cm., to grunt mamy mocniejszy i lepszy, prawie dobry; zagłębienie zaś pala na 5 cm., wykaże nam, że grunt jest twardy, bardzo dobry.

Grubość fundamentów jest zależna od twardości gruntu, a więc:

  1. Jeśli mamy dobry calowiec, to fundamenty mogą być grubsze od ścian, bezpośrednio na nich leżących, o ½ cegły, czyli 15 cm.
  2. Jeśli grunt – słaby, to podeszwa fundamentów powinna być szersza od samej ściany co najmniej o 2 cegły, czyli 60 cm. W takim przypadku fundamenty zakłada się od podeszwy ku górze ze stopniowymi odsadzkami, lub też pochyło, równo zwężające się ku górze.
  3. Jeżeli mamy do czynienia z gruntem bardzo złym, tj. słabym lub nawet bagnistym, - należy porobić skrzynie, zabezpieczające od napływania gruntu, - i zagłębiać się z niemi przy kopaniu coraz niżej, aż się dojdzie do odpowiedniej twardości calowca.

Przy tak złych gruntach zaleca się wyszukanie odpowiedniejszego miejsca pod budowlę lub – zwrócenie się do inżyniera – architekta, który ostatecznie doradzi, co należy uczynić, aby budynek mógł być odpowiednio wzniesiony".

Dziś do pomocy wezwalibyśmy geotechnika

"Gdy podczas kopania rowów fundamentowych okaże się, że grunt jest bardzo miękki lub piaszczysty, skutkiem czego boki rowów obsypują się, - to aby umożliwić kopanie rowów fundamentowych i utrzymać je w porządku podczas zakładania fundamentów, należy zaopatrzyć je w tak zwane rozpory"

Budynek z drewna

Fundamenty

"Jeśli mamy wznosić budynek mieszkalny z drzewa, to zawsze najusilniej się zaleca, stawiać go na fundamencie murowanym, z kamienia lub cegły.

Jeżeli na taki fundament stanowczo nie możemy się zdobyć, to trzeba zakopać, aż do twardego calowca, słupy drewniane, najlepiej dębowe, możliwe grube i dokładnie posmarowane gorącą smołą. Pod te słupy, do pionu ustawione, na samem dnie jamy należy położyć kamienie, podsypać żużle lub nawet zwykły węgiel. Na słupach, wystających nad poziom ziemi, co najcieniej na 20 cm., układa się przyciesie budynku (dolny wieniec), również z mocnego dębu wyciosane.

Wspomniane słupy być zakopane pod parterowy budynek, co najwyżej w odstępach 1,75 – 2,00 m., a pod piętrowy w odstępach 1,25 – 1,75 m.

Jeżeli zaś grunt jest dość słaby i nie ma kłód grubych, i musimy się zadowolić słupami nie grubszymi nad 15 – 20 cm., to te bezwarunkowo powinny być dębowe. Pod każdy słup musimy związać krzyż i na nim dopiero ustawić słup, nie zaniedbując jednak na spód jamy nasypać i lekko ubić kamienie, a słup i krzyżulec mocno osmolić"

Karol Iwanicki Inż. architekt
Budownictwo Wiejskie
Poradnik przy wznoszeniu zabudowy na wsi
Kijów, Warszawa 1917